Dla niektórych kobiet podkład jest kosmetykiem absolutnie niezbędnym. Jednak zanim znajdziemy ten, który faktycznie nas upiększy, możemy popełnić kilka makijażowych katastrof. Należy bowiem pamiętać, że podkład jest kosmetykiem potrafiącym sprawiać nie lada kłopot. Oto kilka wskazówek, które pomogą dobrać idealny kolor podkładu.
Spektakularna katastrofa
Najczęstszym błędem popełnianym przez kobiety jest wybieranie zbyt jasnego lub zbyt ciemnego podkładu. Przez to zmieniamy się w bladolicego upiora lub kobietę o opalonej jedynie twarzy. Jeśli już decydujemy się na jaśniejszy lub ciemniejszy kolor podkładu, bezwzględnie pamiętajmy, żeby nie robić maski – niezbędne jest rozprowadzenie kosmetyku także na szyi, a niekiedy nawet na dekolcie. Ponadto zwróćmy uwagę, czy kosmetyk idealnie wtapia się z linią włosów.
Znajdź swój ideał
Trzeba jednak przyznać, że zakupienie podkładu idealnie dobranego do naszej karnacji jest o wiele wygodniejszym rozwiązaniem. Dzięki temu nie straszne będą nam plamki, niedociągnięcia itp. Niestety większość z nas nie do końca wie, jak dobrać idealny kolor.
Po pierwsze, nie sprawdzaj koloru na dłoni. Tak możesz ocenić jedynie konsystencję. Po zakup podkładu idź nieumalowana i wypróbuj kosmetyk na policzku. Po drugie, koniecznie sprawdź podkład w świetle dziennym. Wyjdź ze sklepu i przejrzyj się w podręcznym lusterku. Światło jarzeniowe może nieznacznie oszukiwać nasz wzrok. Po trzecie, jeśli to możliwe, umaluj się kosmetykiem w drogerii lub poproś o próbkę w swoim kolorze i sprawdź, jak podkład zachowuje się na skórze, np. czy nie ciemnieje. Dzięki temu ryzyko wpadki spadnie do minimum.
Podkład nowej generacji
Obecnie na rynku pojawiają się kosmetyki nowej generacji, które potrafią w pewnym stopniu dopasować się do naszego koloru skóry. Jest to niezwykle pomocne dla kobiet mających trudności z odnalezieniem właściwego odcienia.
Ostatnia deska ratunku
Gdy mimo wszystko wciąż nie możemy dobrać podkładu pasującego do naszej karnacji, możemy kupić dwa praktycznie takie same podkłady z tym, że jeden nieco ciemniejszy, a drugi jaśniejszy. Dzięki mieszaniu odcieni będziemy mieć odpowiedni kolor zarówno na zimę, gdy skóra jest dużo jaśniejsza, jak i na lato.
