Wszystkie zgłoszone odpowiedzi były bardzo ciekawe i zapewne obie panie – Beata Pawlikowska i Martyna Wojciechowska będę szczęśliwe, kiedy dowiedzą się jak wiele pozytywnych emocji wywołują w waszych sercach.
Dziękujemy wszystkim za wzięcie udziału w konkursie. Niestety z powodu ograniczonej liczby kalendarzy musieliśmy wybrać tylko cztery panie.
Kalendarz 2014 Beaty Pawlikowskiej: „Rok dobrych myśli”, podpisany przez autorkę, otrzymają:
1. Magdalena Blaźniak:
Tak naprawdę chciałabym wygrać dwa – wtedy mogłabym podzielić z moją mamą lub siostrą 🙂 Oczywiscie reguły konkursu są jasne i mogę wygrać tylko jeden. Niestety nie mogę się jednak zdecydować który, ponieważ każda z tych kobiet jest dla mnie natchnieniem. Gdy widzę kobiety które dążą do zrealizowania swoich celów i żyją swoją pasją to Ja sama staję się silniejsza. Dzięki takim osobom żyję tym iż mi także może się udać i nie poddaję się gdy czasem nic mi nie wychodzi pomimo moich wysiłków. Jedyne co mnie troszkę bardziej kusi w kalendarzu p. Pawlikowskiej to te kilka przepisów kulinarnych – kocham gotować 🙂
2. Barbara Lemanik:
Nie miałabym problemu z wyborem kalendarza… kalendarz dobrych myśli to coś dla mnie…. Gorzej z wyborem autorki… Cenię Martynę Wojciechowską za nieustanne szukanie krańca świata, wydaje się , że to już – ale okazuje się, że jest coś jeszcze , trochę dalej, za kolejnym rogiem… Ale Beata Pawlikowska to inna bajka… to wieczny zachwyt nad światem, fajne dziecięce wręcz odkrywanie go i prawd nim rządzących… no i odkrycie, że świat można poznać dopiero, gdy pozna się samego siebie… gdy pozna się swoje słabe strony, swoje bariery, gdy oswoi się siebie samego. A więc – wybieram Kalendarz Beaty Pawlikowskiej, podróż z nią byłaby terapią na 2014 , niełatwy rok.
Kalendarz według Martyny Wojciechowskiej, podpisane przez autorkę, otrzymają:
1. Paulina Patyra:
„Bo czy w życiu zawsze chodzi o fajerwerki?
Odpowiadam – NIE, jeżeli widziało się ich już tysiące….
Moim Everestem jest mój dzisiejszy dzień. I jutrzejszy też nim będzie.”
Martyna Wojciechowska zdecydowanie wygrywa! Powiem krótko nikt tak nie inspiruje mnie jak Ona, pragnę każdego dnia zdobywać mój nowy „Everest” … a ten kalendarz na pewno mi w tym pomoże.♡
2. Aneta Buniowska:
Chciałabym wygrać kalendarz według Martyny Wojciechowskiej. A dlaczego?
-A dlatego, że Martyna Wojciechowska to kobieta, która mi imponuje! Jest niezwykłą osobą, podróżniczką, która nie boi się wyzwań, zaś odkrywanie nowych miejsc, czasem bardzo ekstremalnych- jest dla niej prawdziwą pasją. Uwielbiam programy z jej udziałem, relacje z przygód. Są to prawdziwe perełki! Martyna Wojciechowska to naprawdę dzielna kobieta! Pełna determinacji, pełna energii i potrafiąca pogodzić niełatwą sprawę- jaką na pewno jest macierzyństwo -z pracą zawodową. Ponadto podziwiam w niej tą odwagę, dzięki której pokonuje przeciwności losu- wszelkie niewygody, niesprzyjający klimat, nieprzyjazne obcym ludziom plemiona, dzikie zwierzęta- a ona i tak stara się osiągnąć cel i rozpoznać temat, jaki sobie wyznaczyła! Naprawdę jestem pełna podziwu dla Martyny Wojciechowskiej! I dlatego chciałabym wygrać kalendarz według Martyny Wojciechowskiej.
Gratulujemy!