Wyzwania, terminy, ciągły pośpiech i obowiązki. Pamiętasz jeszcze, jakie to uczucie być zrelaksowaną? Jeśli twoja odpowiedź brzmi „nie”, powinnaś zatrzymać się na chwilę i znaleźć własny sposób na relaks. Po co? Chodzi nie tylko o dobre samopoczucie, ale i długofalową umiejętność dbania o siebie.
Relaks potrzebą XX wieku
Czy wiesz, że świat dowiedział się, co to „relaks” dopiero w XX wieku? Termin ten jako pierwsza nakreśliła pewna amerykańska kaznodziejka. W swoich kazaniach wspominała o konieczności kierowania ku sobie dyscypliny, która powstrzyma „rozpraszanie się” w codziennej aktywności. Skutkiem takiego zaniedbania według duchownej było tzw. zagubienie się. Wniosek? Efektywny odpoczynek to w czasach natłoku informacji i łączenia życiowych ról nie tylko potrzebna, ale i bardzo cenna umiejętność. Jak nauczyć się relaksować?
Lekcja pierwsza: zarezerwuj czas dla siebie
Większość z nas narzeka na brak czasu. Rodzina, sprzątanie, praca i inne obowiązki sprawiają, że nie wyobrażamy sobie wygospodarowania choćby chwili na odpoczynek. Jak to zmienić? Spróbuj znaleźć czas, który poświęcisz sobie. Myśl zupełnie tak, jak gdyby chodziło o dodatkowe zajęcia (lekcje języka obcego lub zajęcia fitness). W ciągu siedmiu dni tygodnia na pewno uda ci się znaleźć choćby trzy godziny. Na przykład rano lub podczas pozalekcyjnych zajęć twoich dzieci. Po ustaleniu swojego grafiku poinformuj bliskich i znajomych, że w tym czasie będziesz zajęta i sama trzymaj się tej zasady.
Lekcja druga: podejmij wyzwanie
Lody, czekolada i serial? Zaleganie na kanapie z takimi sprzymierzeńcami niestety nie zawsze jest odpoczynkiem. Współczesne badania wykazują, że nasz organizm relaksuje się o wiele efektywniej, kiedy serwujemy mu odrobinę ruchu. Chodzi nie tylko o fizyczne odprężenie po treningu, kiedy to zmniejsza się napięcie mięśni i spada tempo pracy serca. Liczy się dbałość o lepsze samopoczucie dzień po dniu. Dodatkowo spacer czy pływanie, po całym dniu spędzonym za biurkiem będzie ulgą dla ciała, które z pewnością ci się odwdzięczy.
Jeśli nie jesteś typem sportowca, nie zniechęcaj się. Być może okaże się, że zajęcia fitness, na które nigdy wcześniej się nie wybrałaś, to coś dla ciebie. Nie? Wystarczą spacery lub marsze albo wyjścia na basen. Próbuj na zdrowie!
Lekcja trzecia: zapomnij o obowiązkach
W kwestii relaksu, tak jak i w życiu, nie warto popadać w skrajności. Zanim wpadniesz po uszy w sportową pasję, a za wyzwanie postawisz sobie przebiegnięcie maratonu upewnij się, że w twoim wolnym czasie nie brakuje miejsca na leniuchowanie lub oderwanie się od rzeczywistości przy interesującej książce albo filmie. Alternatywą może być popołudniowa drzemka trwająca chociażby kwadrans, która zresetuje umysł po całym dniu pracy.
Lekcja czwarta: zatrać się w nowym hobby
To kolejny pomysł na aktywną formę relaksu, z którego skorzysta przede wszystkim twój umysł i kreatywność. Ta alternatywa dedykowana jest szczególnie tym osobom, które cierpią z powodu wypalenia zawodowego lub życiowego, spowodowanym trudną zmianą (na przykład przejściem na emeryturę, odejściem bliskiej osoby, utratą pracy). W takich momentach warto pamiętać, że pustka, którą pozostawia zmiana, jest zaproszeniem do wypełnienia jej czymś nowym. Znajdź w sobie odrobinę siły i spróbuj odnaleźć nowe hobby.
Lekcja piąta: zadbaj o siebie w domowym Spa
Lubisz dbać o swój wygląd? Wspaniale! Uzupełnij codzienne rytuały o kilka urodowych trików, które pomogą ci się zrelaksować. Wystarczy, że poranne wklepywanie kremu urozmaicisz ćwiczeniami mięśni twarzy oraz szyi, a zmywanie makijażu zakończysz chłodną maseczką nałożoną na zmęczone po pracy oczy. Nie zapominaj o relaksującym rytuale pedicure oraz dbaniu o cerę poprzez picie dużej ilości wody. Dostarczy organizmowi cennych dla układu nerwowego minerałów i zadba o dobre samopoczucie. Raz na jakiś czas zamień też domowe Spa na salon kosmetyczny wybierając zabieg wzbogacony chociażby o masaż twarzy.
Lekcja szósta: naucz bliskich odpoczywać
Każda z powyższych propozycji nadaje się do tego, aby do mądrego relaksowania się zaprosić bliskich. Należy zrobić to dopiero wtedy, kiedy będziesz pewna, że twoje sposoby na odpoczynek weszły ci w krew, a przestrzeń, którą się podzielisz, nie zostanie zdominowana. Wspólna aktywność sportowa czy czytanie książek to codzienne drobiazgi, które zamienią się w wspaniałe wspomnienia. Pamiętaj jednak, by nie wyrzekać się chwil przeznaczonych wyłącznie dla samej siebie. Wbrew pozorom, nikt inny nie zadba o ciebie lepiej niż ty sama.