Stres i frustracja są naturalną i nieuniknioną częścią naszego życia. Dlatego też warto przyjrzeć się sposobom radzenia sobie z tymi, jakże przykrymi odczuciami.
Należy przede wszystkim skupić się na sobie i swoich potrzebach. Podczas realizacji zadań koncentrujemy się głównie na toku pracy, a nie na dynamice naszych procesów wewnętrznych, przekonaniach, myślach, emocjach i źródłach ich pochodzenia. To właśnie owe konflikty wewnętrzne mogą być istotną przeszkodą na drodze do realizacji celu.
Czasami wystarczy się przyjrzeć bliżej stresowi, frustracji, a także przyczynom ich wystąpienia, aby je trochę „oswoić”. Często okazuje się, że nie taki diabeł straszy jak go malują. Bardzo łatwo zdiagnozować objawy stresu. Równie łatwo można znaleźć powód jego wystąpienia. Trochę trudniej, ale nie jest to zadanie nie do wykonania, jest zmierzyć się ze sobą, zajrzeć w głąb siebie i znaleźć źródło negatywnych emocji. Należy się zastanowić, dlaczego dana sytuacja aż tak bardzo nas dotyka; dlaczego dla jednego nieudane załatwienie jakiejś sprawy jest frustrujące, a dla innego mobilizujące? Uświadomienie sobie naszych przekonań, negatywnych automatycznych myśli powoduje, że umiemy całą sytuację ocenić właściwie, bez zniekształcenia. Świadomość pozwala oswoić trochę stres, bo jeśli coś dobrze znamy, nie boimy się tego aż tak bardzo.
Jest to zdecydowanie skuteczniejsza strategia niż uleganie negatywnym emocjom, udawanie, że ich nie ma czy też ucieczka przed nimi. Takie działanie pozwala uniknąć stałego napięcia, popadania w „czarne dziury myślowe”. Oswojenie stresu następuje dzięki poznaniu siebie i swoich reakcji oraz ewentualnych przyczyn występowania tego, jakże nieprzyjemnego uczucia. Kiedy już poznamy dobrze naszych „wrogów” jakimi są stres i frustracja, dobrze byłoby trochę się przed nimi obronić. Doskonałą zbroją będzie tutaj relaksacja, czyli pozwolenie aby stres i frustracja spływały po nas, były jakby za szybą.
Istnieje szereg metod relaksacji. Warto tutaj również spojrzeć w głąb siebie i dowiedzieć się co lubimy i na tym właśnie się skupić. Jednych będzie relaksowała jazda samochodem, innych słuchanie muzyki, malowanie, pływanie, bieganie, robienie zdjęć itd… Każda aktywność jest dobra, jeśli tylko jest nasza i wynika z naszych własnych potrzeb. Istnieje również szereg metod relaksacji dotyczącymi naszego organizmu – warto tutaj zasięgnąć porad specjalisty, który może zaproponować na przykład relaksację Jacobsona, Schultza. Warto jednak starać się skupić na sobie i zastanowić się , co tak naprawdę sprawia nam przyjemność – to będzie właśnie to, co nas relaksuje.
Bardzo ważne jest tutaj pozytywne myślenie. Łatwo jest pomyśleć sobie „z pewnością nie dam rady”. Tylko po co? To w niczym nie pomaga, raczej powoduje, że poddajemy się i nie możemy iść dalej. Inaczej zupełnie jest kiedy myślimy optymistycznie. Optymiści bowiem starają się nie dostrzegać negatywnych zdarzeń w swoim życiu. To powoduje, że nie dopuszczają do swojej świadomości porażek jako czegoś definitywnego. Raczej przeobrażają je w dalsze możliwości, nie poddają się, wręcz przeciwnie, szukają nowych dróg, są dobrze nastawieni, co procentuje. Osoby optymistyczne są również bardziej lubiane, mają więcej ludzi wokół siebie, są bardziej komunikatywne, co wpływa na całość relacji z otoczeniem a tym samym ułatwia pokonywanie problemów.
Należy więc zrewidować nasze przekonania na temat otaczającego nas świata, bo to właśnie one determinują występowanie reakcji stresowych. Nasze przekonania mogą bowiem bardzo nam zaszkodzić w życiu. Są one głównie oparte na zniekształconych interpretacjach naszych doświadczeń. Zwykle traktujemy je jako świętość zapominając, że są one tylko jedną z wielu możliwości. Są nieuświadomione. Dopiero nasza praca nad nami samymi pozwala je odkryć.
A to odkrycie może być kluczowe dla walki ze stresem, ponieważ nagle okazuje się, że dana sytuacja nie była taka straszna, że wszystko to zadziało się w naszej głowie, że na przykład nikt o nas źle nie pomyślał jak się pomyliliśmy na prezentacji, że to tylko nasze wewnętrzne przekonanie. O ile prościej jest radzić sobie wówczas emocjami.
Warto też pamiętać o tym, żeby dbać o nasze zmysły, o których zapominamy w pogoni dnia codziennego. Pamiętajmy, że mamy pięć zmysłów, które możemy dopieszczać. Są one dla nas bardzo ważne, ponieważ przez te kanały dociera do nas w każdej chwili masa informacji, których nie kontrolujemy. Dlatego warto zadbać o zmysły, aby lepiej znosić stres. Każdy z nas z pewnością umie sobie wyobrazić jak bardzo denerwujący jest dźwięk wiertarki, szum, hałas, nieprzyjemny zapach, zimno, przytłaczające kolory… A teraz zastanówmy się czy w takim otoczeniu jesteśmy w stanie dobrze się czuć, nie przeżywać frustracji, stresu?
Może lepiej zadbać o siebie, dopuścić do siebie przyjemne doznania? Bardzo ważne jest, aby zadbać o odpowiednie otoczenie, ciszę, spokój, dobrą temperaturę. Innymi słowy wpuścić przyjemne doznania, skupić się na nich i… choć trochę zapomnieć o stresie. Warto spróbować – działa.
Pamiętajmy również o zadbaniu o swoje ciało. Zmęczenie i wyczerpanie rodzi niezadowolenie z siebie, a to z kolei jest pożywką dla stresu. Lepiej mieć zdrowe ciało, niż być wrakiem człowieka. Stres wówczas nie musi nawet atakować. Po prostu bierze sobie nas z łatwością.
Co innego, kiedy po wyczerpującym dniu znajdziemy chociaż chwilę na spacer, basen, a może bieganie, czy też taniec. Nie będę pisać tutaj o drogocennym wpływie sportu na nasze samopoczucie i uwalnianie endorfin. Każdy to pewnie wie, ale nie każdy stosuje, bo…tutaj wracamy do naszych przekonań, nastawienia i pozytywnego myślenia – bo łatwo jest się poddać, a czasami wystarczy spróbować prostych sposobów. Dodatkowym atutem będzie tutaj możliwość wzmocnienia swojej odporności, która lubi nam spadać pod wpływem stresu.
Jeżeli jednak to nie pomaga – może warto oddać swój stres i napięcie w ręce specjalisty – psychologa-psychoterapeuty. Lepiej, żeby ktoś udzielił nam fachowej pomocy, niż, żeby stres wpędził nas w chorobę. Czasami samemu nie umiemy znaleźć wyjścia z sytuacji, gdyż stoimy w samym epicentrum. Psychoterapeuta jest zawsze z boku. Może nam pokazać wiele spraw w innym świetle i z innej perspektywy. Psychoterapia pozwoli nam na odnalezienie negatywnych myśli, destruktywnych przekonań, nieefektywnych działań, czy też ulepszy planowanie kolejnych działań. Wszystko do zdecydowanie pozwoli na redukcję wpływu stresu na nasz organizm.
Dlatego nie należy czekać aż stres nad nami zapanuje. Przyjrzyjmy się sobie, temu co nas boli, czego się boimy i… do dzieła!