Cellulit zapewne dokucza nie jednej z nas. Szczególnie odczuwamy jego obecność latem, kiedy to bardziej odsłaniamy swoje ciało i przez to jego mankamenty stają się widoczne. Jednak jest coś, co możemy zrobić, żeby zatrzymać proces jego powstawania. Przekonajmy się zatem, na czym polega dieta antycellulitowa.
Cellulit z naukowego punktu widzenia
Żeby bardziej zrozumieć proces powstawania cellulitu należy poznać jego genezę. Tkanka podskórna zbudowana jest przede wszystkim z komórek tłuszczowych. W wyniku zaburzenia krążenia krwi oraz chłonki, tkanka ta jest gorzej ukrwiona i utrudnione jest spalanie tłuszczu, jak również usuwanie produktów przemiany materii i toksyn. Prowadzi to do powstania twardych grudek, widocznych na skórze jako liczne wgłębienia i wypukłości, czyli cellulitu.
Przyczyny powstawania cellulitu
Za występowanie cellulitu odpowiedzialne są żeńskie hormony płciowe – estrogeny. Powodują one gromadzenie się tłuszczu w tkance podskórnej oraz toksyn w komórkach tłuszczowych. Dlatego też każde zmiany hormonalne zachodzące w organizmie kobiety podczas okresu dojrzewania, ciąży czy menopauzy przyczyniają się do wytworzenia cellulitu. Jednak genetyka też ma w tym swój udział. Geny odpowiadają za skłonność magazynowania tłuszczu w organizmie poprzez kodowanie ilości komórek tłuszczowych, których liczba jest genetycznie ustalona dla każdego człowieka. Ostatnim czynnikiem, na który tym razem mamy wpływ, jest dieta.
Zalecenia diety antycellulitowej
Pod pojęciem diety sprzymierzającej powstawaniu cellulitu należy rozumieć spożywanie dużych ilości soli i ostrych przypraw, węglowodanów prostych, tłustych oraz wysokoprzetworzonych produktów, mocnej kawy i herbaty, słodkich, gazowanych napojów, alkoholu i słodyczy. Tym samym z diety należy wyeliminować produkty zawierające dużą ilość barwników, konserwantów i emulgatorów, gdyż sprzyjają odkładaniu się toksyn w tkankach. Substancje te znajdziemy w produktach instant, daniach gotowych, serach żółtych, pleśniowych i topionych, wysokowydajnych wędlinach, parówkach, kiełbasach oraz produktach typu fast-food.
Aby zmniejszyć ryzyko powstawania cellulitu należy z naszego menu wyeliminować wyżej wymienione produkty i wprowadzić dietę zbilansowaną. Polega ona na dodaniu do swojego codziennego jadłospisu produktów pozwalających uniknąć zatrzymania wody w organizmie, dzięki swojemu moczopędnemu działaniu, czyli seler, pietruszka, ogórek, arbuz, truskawki oraz melon. Niesamowicie ważną rolą odgrywają również produkty bogate w witaminę C (czarna porzeczka, natka pietruszki, papryka, cytrusy, owoce dzikiej róży oraz niezastąpiony rokitnik). Aby uniknąć obrzęków towarzyszących cellulitowi należy spożywać produkty bogate w potas, czyli pomidory, banany, ziemniaki, botwina, pietruszka, soja, soczewica oraz orzechy.
Bardzo istotnym elementem diety antycellulitowej jest odpowiednia podaż płynów. Należy spożywać ok. 2 litrów wody dziennie. Dodatkowo, możemy włączyć do swojego menu zieloną, białą czy też czerwoną herbatę, ze względu na fakt, że przyspieszają one przemianę materii, tym samym wykazując działanie odchudzające. Ogólne zasady opierają się także o zamianę smażenia na rzecz gotowania na parze oraz pieczenia.
Niezmiennym elementem tej diety jest bogactwo warzyw oraz owoców, produktów obfitujących w błonnik (pieczywo, makarony pełnoziarniste, brązowy ryż oraz kasze), mięsa drobiowego oraz ryb morskich, które z kolei są również cennym źródłem kwasów omega-3.
Analizując wszystkie te wskazówki, możemy dojść do wniosku, że dieta ta pomoże nam nie tylko w zapobieganiu powstawania cellulitu, ale również wspomoże nasz układ odpornościowy, zapewni witalność oraz zdrowy wygląd.