Skutkiem ubocznym pracy za biurkiem są odkładające się na brzuchu wałeczki. Panie, który chciałyby się ich pozbyć powinny poznać dobroczynny wpływ naturalnych termogeników, które sprzyjają spalaniu tkanki tłuszczowej.
Naturalne termogeniki to substancje pochodzenia naturalnego występujące powszechnie w żywności. Powodują uwolnienie ciepła w organizmie poprzez pobudzenie spalania tkanki tłuszczowej o nawet 25%. Liczne badania potwierdziły ich działanie odchudzające.
Sekretem wymarzonej sylwetki – oprócz ćwiczeń fizycznych – są tajemnicze termogeniki, czyli związki chemiczne naturalnie występujące w żywności, które:
- zwiększają utlenianie tłuszczu podczas wysiłku,
- tłumią apetyt,
- zwiększają utratę wagi,
- zmniejszają efekt jojo,
- osłabiają wchłanianie tłuszczów,
- przyśpieszają metabolizm i
- zwiększają zużycie energii.
Termogeniki znajdują się w:
- nabiale i mięsie bogatym w CLA,
- piersi kurczaka,
- rybach,
- owocach morza,
- zielonej i czerwonej herbacie,
- pieprzu cayenne,
- imbirze,
- chili,
- karczochach,
- pomidorach,
- kawie,
- gorzkiej czekoladzie,
- kakao,
- owocach cytrusowych,
- jagodach,
- borówkach amerykańskich,
- truskawkach,
- rozmarynie i
- tymianku.
Trzeba też wiedzieć, że nie każdy pokarm daje taki sam efekt. Największą siłę działania mają białka – zwiększające termogenezę o 15–25%, węglowodany – 7%, tłuszcze – 5–6%.
Ale uwaga! Przy długotrwałym stosowaniu termogeników bez zbilansowanej diety niestety trzeba liczyć się z ubytkiem witamin i składników mineralnych, zmęczeniem organizmu, zaburzeniami pracy hormonów, skurczami, uszkodzeniem mięśni, wzrostem ciśnienia.